Shree Gajanan Maharaj Vijay Granth - Dział 13
|| Gan Gan Ganat Bote ||
Shree Gajanan Maharaj Vijay Granth

Dział 13

Cudowne lekarstwo Gajanana Maharaja

W duchowej podróży Gajanana Maharaja, rozdział 13 Gajanana Maharaj Granth wyróżnia się jako świadectwo jego boskich mocy i współczucia.. Ten rozdział, bogaty w cudowne wydarzenia, podkreśla głęboki wpływ, jaki Maharaj miał na swoich wielbicieli i niesamowite lekarstwa, które wykonywał, potwierdzając swój status czczonego świętego.


Przybycie Zdenerwowanego Devotee

Rozdział zaczyna się od przybycia cierpiącego na ciężką chorobę.. Pomimo konsultacji z wieloma lekarzami i prób różnych zabiegów, wielbiciel nie znalazł ulgi.. W stanie rozpaczy, zwrócił się do Gajanan Maharaj, mając nadzieję na cud.. Odzwierciedla to głęboką wiarę i wiarę, jaką ludzie mieli w boskich zdolnościach Maharaja.


Współczująca interwencja Gajanana Maharaja

Maharaj, znany ze swego nieskończonego współczucia, słuchał losu wielbiciela.. Zapewnił wielbiciela, że wiara i oddanie mogą pokonać wszelkie przeszkody.. Słowa Maharaj były źródłem ogromnej pociechy i nadziei.. Wykonał prosty, ale potężny rytuał, powołując się na boskie błogosławieństwa dla uzdrowienia wielbiciela.


Cudowne uzdrowienie Gangabharati: wiara, poświęcenie i Boska Łaska Gajanana Maharaja

Po przeniesieniu się do nowego miejsca, kilka cudownych wydarzeń miało miejsce pod łaską Gajanana Maharaja.. Jednym z nich był Gangabharati Gosavi z wioski Savarda.. Gangabharati cierpiał na ciężką formę trąd, która spowodowała zgniliznę całego jego ciała.. Jego palce rozpadły się, a głębokie pęknięcia powstały na jego stopach.. Choroba spowodowała zaczerwienienie na całym ciele, z jego uszami spuchniętymi i nieznośnym swędzeniem.

Zmęczony tym nieznośnym cierpieniem, Gangabharati usłyszał o cudach Gajanan Maharaj i postanowił odwiedzić Shegaon dla darshan (święty wzrok).. Jednak miejscowi ostrzegali go przed zbliżaniem się do świętego, ponieważ jego choroba była zaraźliwa.. Doradzili mu, aby obserwował Maharaj z daleka, bez próby dotykania lub szukania bezpośrednich błogosławieństw, jak jego choroba może rozprzestrzeniać się przez dotyk.

Pomijając ostrzeżenia, pewnego dnia Gangabharati prześlizgnął się przez tłum i zbliżył Maharaj bezpośrednio.. Skręcając w dół, położył głowę u stóp Maharaj.. W odpowiedzi, Gajanan Maharaj uderzył go mocno w głowę.. Startled, Gangabharati wstał i spojrzał na Maharaj, który następnie uderzył twarz obiema rękami i nawet kopnął go.. Maharaj splunął na niego, jakby pluł na ropuchę, a Gangabharati uznał to wszystko za błogosławieństwo świętego.. Wziął ślinę jako świętą i wytarł na całe swoje chore ciało, wierząc, że jest to święta maść.

Widząc to, świadek wyśmiewał Gangabharati, wyśmiewając się z jego akceptacji "nieczystego" traktowania.. Powiedział Gangabharati, że jego stan pogorszy się z powodu brudu stosowanego do jego chorego ciała.. Ale Gangabharati spokojnie odpowiedział, wyjaśniając, że cokolwiek pochodzi od prawdziwego świętego jak Gajanan Maharaj był czysty i święty, tak jak zapach naturalnie emanuje z piżmo, pomimo jego źródła.. Zaprosił wątpiących, by dotknęli jego ciała i nie znaleźli smrodu ani brudu.

Pomimo szyderstwa, Gangabharati pozostał stanowczy w przekonaniu, że działania Maharaj były boską formą uzdrowienia.. Zasugerował nawet, że jeśli ludzie mają wątpliwości, powinni iść z nim, aby zobaczyć, gdzie Maharaj kąpał się, jak przyłożył błoto z tego miejsca do swojego ciała każdego dnia jako lekarstwo.

Piętnaście dni minęło i cudownie stan Gangabharati zaczął się poprawiać.. Czerwień i pęknięcia na jego stopach zniknęły, a jego ciało zostało przywrócone do zdrowia.. Jego trąd zniknął i nie było śladu choroby.. Każdego dnia siedział w pobliżu Maharaj, śpiewając pieśni wielbicielskie potężnym, melodyjnym głosem.. Jego głębokie zrozumienie i praktyka muzyczna cieszyła Gajanan Maharaj.

Żona Gangabharati, Anusuya, i jego syn, Santoshbharati, wkrótce przybyli do Szegaonu, widząc go wyleczonego i zdrowego.. Namawiali go do powrotu do domu, ale Gangabharati odmówił, twierdząc, że teraz należy do Gajanana Maharaja.. Wyjaśnił, jak Maharaj obudził go z ziemskiego złudzenia przez jego surowe, a jednocześnie boskie traktowanie.. Namawiał swojego syna, by wrócił do domu ze swoją matką i opiekował się nią, ponieważ służenie rodzicom było prawdziwą drogą do duchowego spełnienia, tak jak Pundalik służył swoim rodzicom i zasłużył na łaskę Pana Vithoba.

Gangabharati odesłał swoją rodzinę do domu, oświadczając, że jest teraz całkowicie oddany służbie Maharaj.. Został w Szegaonie, spędzał dni śpiewając i chwaląc Maharaj poprzez swoje bhadżany (pieśni religijne).. Muzyka, którą śpiewał, przyniosła radość tym, którzy ją słyszeli, a Gangabharati pozostał poświęcony Maharaj, duchowo podniesiony i w pełni uzdrowiony przez Boską łaskę świętego.


Moc wiary i poświęcenia

Rozdział ten podkreśla znaczenie wiary i oddania w ścieżce duchowości.. Gajanan Maharaj zawsze podkreślał, że niezachwiana wiara może poruszyć góry.. Cudowne lekarstwo w rozdziale 13 służy jako przypomnienie, że Boska łaska może przekroczyć ludzkie ograniczenia.. Uczy, że prawdziwe oddanie i poddanie się władzy wyższej może przynieść nadzwyczajne rezultaty.


Wnioski z rozdziału 13

< b > Wiara jako siła lecznicza: < / b > Historia wielbiciela podkreśla, jak wiara może działać jako potężna siła uzdrawiania.. W czasach rozpaczy, zwrócenie się do duchowego przewodnictwa może przynieść nadzieję i wyzdrowienie.

< b > Boskie współczucie: < / b > Współczujący charakter Gajany Maharaj jest widoczny w tym rozdziale.. Jego gotowość do pomocy osobom w trudnej sytuacji, niezależnie od ich pochodzenia, ukazuje jego uniwersalną miłość i dobroć.

< b > Rola cudów: < / b > Cudy przedstawione w tym rozdziale nie są tylko nadzwyczajnymi wydarzeniami, ale przejawami Boskiej łaski.. Służą one wzmacnianiu wiary i inspirowaniu wiernych.

< b > Wytyczne duchowe: < / b > Szukanie duchowego przewodnictwa w czasach ucisku może prowadzić do rozwiązań wykraczających poza zakres zwykłych ludzkich wysiłków.. Nauki Gajanana Maharaja przypominają nam o mocy duchowej interwencji.


Boski cel za budową świątyni: nauki Gajanana Maharaja o bezinteresowności i wierze

Kiedyś niektórzy wielbiciele Bankat, Hari, Laxman i Vitthal wraz z Jagdevem postanowili zebrać darowizny na budowę świątyni dla Gajanana Maharaja.. Podczas gdy wielu pobożnych zwolenników przyczyniło się chętnie, niektórzy sceptycy zaczęli krytykować swoje wysiłki, kwestionując potrzebę takiej kolekcji.. Twierdzili: "Jeśli Gajanan Maharaj jest wielkim świętym, który może czynić cuda, po co mu fundusze na świątynię?"

Krytycy wskazali ponadto, że Gajanan Maharaj, który według nich był pod ochroną Boga, miał Kuberę, boga bogactwa, jako swojego skarbnika.. Zastanawiali się, dlaczego jego zwolennicy musieli chodzić od drzwi do drzwi, prosząc o pieniądze.. "Dlaczego po prostu nie poprosić Kubery o dostarczenie funduszy?". kichnęli.. Jednak Jagdev, niepowstrzymany tymi uwagami, odpowiedział z uśmiechem i powiedział: "Ta kolekcja nie jest dla Gajanana Maharaja; to dla twojej korzyści"

Wyjaśnił, że budowanie świątyń lub wykonywanie rytuałów dla świętych takich jak Gajanan Maharaj nie jest zaspokojenie ich potrzeb, ale raczej pomóc wielbicielom na ich ścieżce duchowej.. Konstrukcja świątyni i związane z nią wysiłki były jedynie sposobem, aby ludzie gromadzili dobrą karmę i wzmacniali swój duchowy postęp.. Jagdev podkreślił, że Gajanan Maharaj, który posiadał wielką Boską moc, nie dbał o bogactwo materialne.. Cały wszechświat był jego świątynią, a sama natura była jego ogrodem.

Ponadto Jagdev wskazał, że Gajanan Maharaj przejął kontrolę nad ośmioma mocami duchowymi (Ashtasiddhi), które służyły mu jak osobistym opiekunom.. Te moce uczyniły go niezależnym od światowego bogactwa i nie potrzebował ziemskich dóbr.. Jego prawdziwe bogactwo było poza sferą materialną i nie martwił się o trywialność pieniędzy i statusu.

Jagdev kontynuował: "Tak jak Słońce nie potrzebuje lampy do oświetlania, Gajanan Maharaj nie potrzebuje świątyni, aby pokazać swój duchowy blask.. Światło Słońca bezproblemowo odpędza ciemność i w ten sam sposób Boska obecność świętego pozbawia ignorancję i cierpienie bez materialnego wsparcia.. Dlatego też zbieranie darów nie jest dla Maharaj, ale aby pomóc wielbicielom oczyścić ich życie i pozbyć się duchowych dolegliwości "

Porównał darowizny z medycyną jako chorobę duchową.. Tak jak potrzeba odpowiedniego leczenia chorób fizycznych, gromadzenie dobrych uczynków poprzez działania charytatywne pomaga wyleczyć duchową chorobę samolubstwa, chciwości i ignorancji.. Jagdev podkreślił, że podczas gdy choroby fizyczne wpływają na ciało, nie wpływają na duszę, która jest nieśmiertelna.. Wspierając budowę świątyni, wielbiciele zasadniczo dokonywali samooczyszczenia.

Sceptycy zostali w końcu uciszeni przez mądrość Jagdeva.. Nie mogli się spierać przeciwko prawdzie jego wypowiedzi i zdali sobie sprawę, że ich wąskomyślność przyćmiła ich osąd.. Znaczenie czynienia dobrych uczynków i przyczyniania się do szlachetnej sprawy stało się dla nich oczywiste i oni też zaczęli popierać tę sprawę.

Wraz ze wzrostem darowizn w Szegaonie rozpoczęto budowę świątyni na cześć Gajanana Maharaja.. Wieśniacy pracowali z entuzjazmem, niosąc kamienie, wapno i piasek na miejscu.. Prace budowlane postępują szybko z błogosławieństwami Maharaja.. W tym czasie Gajanan Maharaj odwiedził starą świątynię i obserwował postęp.. Był zadowolony z poświęcenia swoich zwolenników.

Pewnego dnia Maharaj zauważył wózek wypełniony piaskiem.. Kierowca wózka, Mahar (członek niższej kasty), wysiadł z wózka z szacunku dla Maharaj, jak czuł się niegodny siedzieć w pobliżu świętego.. Maharaj jednak zawołał go i powiedział: "Dlaczego padłeś?. Nie martw się o wyróżnienia kasty.. Jestem poza tymi światowymi obawami. ". Kierowca, ze złożonymi rękami, pokornie odpowiedział: "Maharaj, to nie jest właściwe, abym siedział obok ciebie.". Maharaj uśmiechnął się i przyjął swoje oddanie, prosząc byki, aby kontynuować ciągnięcie wózka.

Dla każdego zaskoczenia, byki, bez kierownika wózka, ciągnęły wózek dokładnie do wyznaczonego miejsca.. Maharaj wysiadł z wózka, i to było w tym samym miejscu, gdzie została później zbudowana wielka świątynia i jego miejsce spoczynku, Samadhi.. Ta lokalizacja w Szegaonie została oznaczona jako święta ziemia, a dokładne miejsce, gdzie Maharaj sat był zdeterminowany być centrum kompleksu świątyni.

Budowa nie była bez wyzwań.. Pierwotnie przyznane grunty uznano za niewystarczające, zatem nabyto dodatkowe 11 guntów (środek obszarowy).. To doprowadziło do sporu, ale z błogosławieństwami Maharaja sprawa została rozwiązana.. Oficjalna inspekcja stwierdziła, że kara nałożona na fundusz świątynny była niesprawiedliwa i ostatecznie została uchylona.

Wieśniacy i wielbiciele byli zachwyceni, gdy kara została zniesiona, i czuli się pewni, że Boska wola Maharaj ponownie zwyciężyła.. Hari, jeden z czołowych wielbicieli, zauważył: "Słowa Maharaj nigdy nie mogą być fałszywe.. Tak jak wcześniej chronił mnie przed krzywdą, po raz kolejny zapewnił, że wszystko jest rozwiązane pokojowo. "


Zhyamsingh 's Devitation and Gajanan Maharaj' s Divine Miracle in Mundgaon

Raz, w miesiącu Paush, wielbiciel o imieniu Zhyamsingh odwiedził Szegaon.. Podszedł do Gajanan Maharaj i poprosił: "Proszę, przyjdź do mojej wioski, Mundgaon.. Obiecałem zabrać cię do domu mojego bratanka w Adgaon, ale teraz przyszedłem zabrać cię do mojego własnego domu "

Jednak Maharaj odmówił grzecznie, mówiąc: "Nie przyjdę teraz.. Nie nalegaj za bardzo.. Przyjdę później ". Dni minęły, a Zhyamsingh wrócił ponownie do Maharaj, prosząc go gorliwie: "Teraz, proszę przyjść do Mundgaon.. Jestem twoim wielbicielem i chcę, żebyś spełnił moje życzenie.. Zostań u mnie przez kilka dni; przygotowałem się, aby cię powitać "

Ostatecznie Maharaj zgodził się i towarzyszył Zhyamsingh Mundgaon.. Po jego przybyciu wieśniacy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, udali się do darszanu Maharaj (świętego widzenia), doświadczając ogromnej radości, której słowa nie mogły opisać.. Zhyamsingh zorganizował wielką ucztę (Bhandarę) na cześć wizyty Maharaja.. Atmosfera w Mundgaon stała się uroczysta, jakby cała wioska przekształciła się w święte miejsce, takie jak Paithan, znane z cudów św. Eknatha.

Jak przygotowania do uczty były w pełnym huśtawce, Maharaj nagle powiedział do Zhyamsingh: "Dziś jest Chaturdashi (nieksiężycowy dzień), niepomyślny dzień dla gospodarzy posiłków.. Niech uczta odbędzie się jutro w pełni księżyca (Purnima) "

Zhyamsingh odpowiedział, "Ale jedzenie jest prawie gotowe, Maharaj, a wiele osób już zebrało się, aby otrzymać błogosławieństwo przez ten posiłek"

Maharaj jednak ostrzegł go: "Zhyamsingh, to jedzenie nie będzie korzystne.. Chociaż sądzicie, że jest to właściwe według zwyczajów tego świata, nie jest ono zgodne z wolą Boską "

Pomimo rady Maharaja Zhyamsingh kontynuował przygotowania.. Kiedy wieśniacy usiedli do jedzenia, niebo nagle zrobiło się ciemne i wybuchła burza.. Grzmot ryczał, a błyskawica świeciła niebo.. Zaczęła się ulewa, a silne wiatry doprowadziły drzewa do załamania.. W niektórych momentach całe miejsce było zalane, a całe przygotowane jedzenie zostało zniszczone.

Zdając sobie sprawę ze swojego błędu, Zhyamsingh pokornie przeprosił Maharaj i poprosił go, by przejął kontrolę nad sytuacją.. Wszyscy zebrani czuli się rozczarowani i zaniepokojeni, że ich wysiłek został zmarnowany.

Wieśniacy, głęboko zaniepokojeni, powiedzieli: "To nie jest nawet pora deszczowa!. Tak przedwczesny deszcz zniszczył wszystkie nasze wysiłki.. Jakie nieszczęście nas spotkało?. Nawet nasze uprawy zostaną zniszczone, jeśli deszcz będzie trwał "

Maharaj, słysząc ich obawy, uspokoił Zhyamsingh: "Dlaczego jesteś taki niespokojny?. Ten deszcz nie będzie ci jutro przeszkadzał.. Nie martw się, natychmiast to powstrzymam "

Mówiąc to, Maharaj spojrzał na niebo, a w jednej chwili obłoki opadły, a słońce świeciło jasno.. Burza zniknęła, jakby nigdy nie miała miejsca.. Wszyscy obecni byli zdumieni cudowną mocą Maharaja.

Następnego dnia, w dzień pełni księżyca, uczta odbyła się ponownie, i poszło gładko.. Ta tradycja zorganizowania wielkiej uczty w pełni księżyca trwa w Mundgaon nawet dzisiaj.

Wypełniony oddaniem i wdzięcznością, Zhyamsingh zaoferował wszystkie swoje bogactwo i majątek u stóp Gajanan Maharaj, poświęcając się świętemu na zawsze w wiosce Mundgaon.


Cud Pundlika Bhokre: Oddanie i Boska Łaska

W wiosce Mundgaon lud stał się oddanym wyznawcą Gajanana Maharaja.. Wśród nich był młody człowiek o nazwisku Pundlik Bhokre, jedyny syn Ukirdy, rolnika z regionu Varhad.. Ukirda była nazwą często podawaną dzieciom w tej okolicy, gdy rodzice walczyli o potomstwo.. Pundlik dorastał z głębokim oddaniem Gajananowi Maharaj i każdego roku, podczas ciemnych tygodni (Vadyapaksha), odwiedzał Szegaon, aby szukać błogosławieństw Maharaj, podobnie jak pielgrzymi, którzy odwiedzają Dehu i Alandi z powodów duchowych.

Jeden rok, jako straszliwa epidemia rozprzestrzeniła się w całym regionie, dotykając wielu z wysoką gorączką i bolesnym obrzękiem gruczołów, Pundlik również padł ofiarą choroby.. Pomimo gorączki i wyczerpania, Pundlik był zdecydowany kontynuować pielgrzymkę do Szegaonu wraz z ojcem.. Kiedy byli pięć mil od Shegaon, Pundlik stał się tak słaby, że nie mógł zrobić kolejnego kroku.. Bolesny obrzęk pojawił się pod jego ramieniem i był przytłoczony gorączką.. Jego ojciec, zmartwiony i zdesperowany, zapytał go dlaczego tak bardzo cierpi.

Pundlik ledwo mógł mówić, poinformował ojca o gorączce i opuchliznie.. Wyraził swoje cierpienie, że może nie być w stanie zakończyć pielgrzymki, aby zobaczyć Gajanan Maharaj.. W swoim oddaniu, Pondlik modlił się do Maharaj, prosząc o siłę, aby kontynuować jego podróż, nawet jeśli oznaczało to poświęcenie jego życia później.. Był gotów znieść wszystko, byle ukończyć pielgrzymkę.

Jego ojciec, widząc stan jego syna, miał złamane serce, a nawet rozważał zorganizowanie wózka lub konia, aby nieść go do końca drogi.. Ale Pundlik odmówił, nalegając, że musi dokończyć podróż pieszo.. Powiedział, że nawet jeśli nadejdzie śmierć, chciał, by jego ciało dotarło do Szegaonu.. Z wielką trudnością, Pundlik zdołał dotrzeć do Shegaon, gdzie natychmiast wybił się przed Gajanan Maharaj.

Widząc cierpienie młodego człowieka, Maharaj delikatnie położył rękę na spuchniętym gruczole Pundlika i zastosował nacisk, natychmiast łagodząc ból.. Zapewnił Pundlika, że najgorsze się skończyło i że nie musi się już martwić.. Zdumiewające, obrzęk zniknął na miejscu, a gorączka spadła.

Choć był słaby z męczarni, Pundlik szybko się wyzdrowiał.. Jego matka, wdzięczna za cud, zaoferowała Maharaj posiłek.. Kiedy Maharaj wziął kilka gryzów ofiary, pozostałe objawy Pundlika zniknęły i wrócił do normalnego zdrowia.. Ten potężny akt łaski był świadectwem skuteczności prawdziwego oddania godnemu Guru.. Gdy Pundlik wrócił do Mundgaon, został w pełni uzdrowiony, a historia jego cudownego wyzdrowienia rozprzestrzeniła się po całej wiosce.

Mówi się, że każdy, kto słyszał lub czytał o tym wydarzeniu z prawdziwą wiarą, będzie oszczędzony z podobnych dolegliwości.


Wniosek

Rozdział 13 Gajany Maharaj Vijay Granth jest piękną ilustracją boskich mocy świętego i jego roli uzdrowiciela.. Cudowne uzdrowienie wielbiciela nie tylko złagodziło fizyczne cierpienie, ale także wzmocniło wiarę niezliczonych innych w duchową sprawność Maharaja.. Ten rozdział zachęca nas do utrzymania niezachwianej wiary i szukania Boskiej pomocy w czasach potrzeby.. Życie i cuda Gajany Maharaj nadal inspirują i prowadzą wielbicieli w ich duchowej podróży, oferując pociechę i nadzieję w chwilach rozpaczy.


You can read this in other languages available in the dropdown below.

Amazon Affiliate Links
Amazon Affiliate Links

Explore the latest and most popular products available on Amazon, handpicked for your convenience! Whether you're shopping for tech gadgets, home essentials, fashion items, or something special, simply click the button below to view the product on Amazon. We’ve partnered with Amazon through their affiliate program, which means that if you make a purchase through this link, we may earn a small commission at no extra cost to you. This helps support our site and allows us to continue providing valuable content. Thank you for your support, and happy shopping!